niedziela, 22 maja 2011

podsumowanie naszego bloga ; )

I nadszedł dzień, że pszyszło nam dodać ostatnie materiały na naszego bloga, choć oczywiście nie wykluczamy, że jeszcze tutaj wrócimy : )
Mamy nadzieję, że dowiedzieliście się więcej o różnicach międzykulturowych i samej tolerancji, dzięki wywiadom, artykułom i ciekawostkom.
Dziękujemy za wsparcie, zwłaszcza wszystkim, którzy wyrazili swoje opinie i pomogli przy tworzeniu artykułów.

Autorki:
Ewa Medyńska
Ewa Januszewska
Wiktoria Kulik
Michalina Skarżyńska

zrób się na bóstwo ; )

Zrób się na bóstwo!
Ozdoby i zabiegi upiększające na całym świecie bardzo się od siebie różnią.  Aby przyzwyczaić was do modowych ciekawostek, przedstawiamy osiem najczęściej stosowanych zabiegów upiększających. Unikniecie szoku i łatwiej będzie Wam tolerować przyzwyczajenia pielęgnacyjne różnych kultur! J
1.      Henna na ślub
Do malowania rąk henną zachęcał sam prorok Mahomet. W krajach arabskich, a także w Indiach i Pakistanie w wigilię ślubu organizuje się w domu panny młodej wieczór henny. Najczęściej zaprasza się specjalizującego się w tym artystę. Gośćmi są tylko kobiety. Hennę kładzie się na dłonie i stopy, łącznie z podeszwą. W krajach arabskich dominują motywy abstrakcyjne, w Indiach wzory roślinne. Henna ma przynosić szczęście, świetnie chroni też przed demonami, a z pewnością przed UVA i UVB (zabarwiona skóra się nie opala).
Jak to zrobić? Sproszkowany korzeń lawsonii bezbronnej miesza się z sokiem z cytryny. Nakłada się na skórę i czeka, aż wyschnie. Wzór blednie po tygodniu.
2.      Blizny ślicznotek
Ozdoba znana już w neolicie. Blizny były (i wciąż są) dowodem męstwa, wytrzymałości i odwagi. Najpopularniejsze metody skaryfikacji to nacinanie, zdrapywanie oraz wypalanie skóry. W Sudanie mężczyźni z grupy Dinka, także ci chodzący do pracy w garniturach, mają po trzy poziome nacięcia na czole. Ale blizny mogą być też bardzo kobiece. Po dwa pionowe sznyty na policzkach to znak kobiet Beja, też z Sudanu. Dziewczyny z Mursi z Etiopii zdobią natomiast swoje brzuchy i ramiona geometrycznymi wzorami. I to się chłopakom Mursi bardzo podoba ;)
Jak to zrobić? Nacina się skórę, tworząc wzrór. Do środka wkłada się odrobiny gliny lub popiołu. Gojące się powoli ranki tworzą na skórze grudki.
3.      Ciężar biżuterii
Duża, ciężka, misterna, świadcząca nie tylko o zamożności, ale często i kaście właścicielki. Indyjska biżuteria, zwłaszcza radżastańska, przebija wszelkie świecidełka Zachodu. Najciężej zdobione są ręce i stopy. Uważa się, że nadgarstki kobiet po ślubie nie powinny być wolne, bo i kobieta wolna już nie jest. Przykrywająca wierzch dłoni panja, czyli połączenie bransoletki z pierścionkiem, jest typową ozdobą ślubną. Bransoletki z rąk i nóg można zdjąć dopiero po śmierci męża. Wdowy nie  powinny zresztą nosić żadnej biżuterii. Uwaga! O tym, czy kobieta jest zamężna, świadczy malutki i skromny pierścionek na drugim palcu u nogi.
Jak to zrobić?  Najpierw obejrzeć film Bollywood. A potem pojechać do jubilera w Radżasthanie i się targować. Ceny srebra są zbliżone do polskich.
4.      Ale kolczyk!
Piercing liczy sobie 7 tys. lat. I ponownie przeżywa renesans. W Egipcie kolczyk w pępku mógł nosić tylko faraon. Ozdobione kolczykiem uszy podkreślały pozycję społeczną na Borneo i Alasce. Język przekłuwali szamani Azteków i Majów, wierząc, że ułatwi im to kontakt z bogami. Ale najbadziej pomysłowi byli rzymscy żołnierze, którzy wykorzystywali obręcze w sutkach jako punkty mocowania płaszczy. Dziś rekordzistką w piercingu jest Brytyjka Elaine Davidson, która nosi na ciele 6005 kolczyków (część pod skórą). Ozdoby ważą w sumie trzy kilogramy.
Jak to zrobić? Do przekłucia uszu wystarczy igła. Do reszty ciała potrzebne są zwykle szczypce specjalne szczypce ułatwiające przebicie skóry.
5.      Tatuaż przodków
Samo słowo tatuaż wywodzi się z samoańskiego tatau, czyli naznaczać. Wzory tatuaży świadczą o pozycji i rodzinie (na Polinezji Francuskiej). W Europie znak ryby lub krzyża tatuowali sobie już pierwsi chrześcijanie (koptowie w Egipcie wciąż to robią). Na Zachodzie popularniejsze od krzyża są dziś jednak wzory polinezyjskie.
Jak to zrobić? Kiedyś wcierano w rozdrapane rany popiół. Dziś w salonach tatuażu wstrzykuje się pod skórę specjalny atrament.
6.      Szyja żyrafy
Przeciętna mieszkanka wsi Mae Hong Son na północy Tajlandii nosi na szyi 6 kg mosiądzu, Pod wpływem ciężaru ma złamane obojczyki, stąd efekt wydłużonej szyi. Ponoć obręcze miały chronić kobiety plemienia Padaung przed atakującymi je tygrysami. Dziś zwyczaj praktykowany jest ze względu na zainteresowanie turystów, którzy są dla wsi głównym źródłem dochodu.
Jak to zrobić? Pierwsze obręcze zakłada się dziewczynkom w wieku pięciu lat. Kolejne co rok, dopóki nie skończą 16 lat.
7.      Tipsy od nowa
Dla jednych to pole do popisu, dla innych szczyt obciachu. Tipsy, czyli nakładki z tworzywa sztucznego imitujące paznokcie pojawiły się na rynku pod koniec XXw. I podbiły świat, a zwłaszcza Europę Środkową. Co ważniejsi kulturoznawcy doszukują się pierwowzoru tipsów w Chinach dynastii Ming, kiedy damy nakładały na palce szpiczaste nadgarstki.
Jak to zrobić? Na paznokieć przykleja się tips, który maluje się żelem lub akrylem. Efekt można wzmocnić lalkierami lub kryształkami.
8.      Zęby w stożek.
Jeśli wątpisz, czy rozmawiasz z rodowitym Pigmejem, rozśmiesz go. Jeśli w uśmiechu pokaże spiczaste zęby, możesz być pewien, że pochodzi z afrykańskiego buszu. A także że jego rodzice go kochali i chcieli, by miał powodzenie u płci przeciwnej. Pytułł piłowania zębów obejmuje zarówno chłopców, jak i dziewczynki w wieku dojrzewania. Ceremonia odbywa się w tajemnicy przed innymi mieszkańcami wioski. Dokonuje jej w lesie szaman. Dzieci znoszą ból bardzo spokojnie. Z powodu ostrych zębów, Pigmeje byli kiedyś uważani za kanibali.
Jak to zrobić? Bo ust wkłada się patyk, dzięki czemu unieruchamia się szczęki. Zęby kształtuje się w stożek za pomocą noża i kamienia.

Ciekawostki:
1)      Piercing z medycznego punktu widzenia jest okaleczaniem. W ykonany w niesterylnych warunkach grozi zakażeniem gronkowcem, wirusowym zapaleniem wątroby typu C i typu B oraz wirusem HIV.
2)      Makijaż to wciąż najpopularniejszy sposób upiększania się na świecie. Co minutę tylko w USA sprzedaje się 1484 szminki. Ulubionymi kosmetykami kobiet na Zachodzie są maskara, czyli tusz do rzęs i podkład.


                                                                                                                      
Na podstawie ,,National Geographic Traveler”

wymarzony dom

A teraz przedstawiamy Wam opis domów z całego kraju świata. Co kraj... to dom!

Wymarzony dom
Wygodny. Bezpieczny. Oryginalny.
1.      Igloo można mieć i w Polsce
Tam, gdzie panują siarczyste mrozy, a roślinność jest skąpa, choćby na Grenlandii, trzeba budować z tego, czego jest pod dostatkiem. Śnieżne ,,pustaki” są łatwe w obróbce. Sama budowa podobno też nie jest trudna, pod warunkiem, że śnieg jest odpowiedni. Jako uczestnik igloo z polskich materiałów, mogę powiedzieć że nasz śnieg okazał się za mało zwięzły. By dom osiągnął pożądaną wysokość, trzeba był wzmocnić jego ściany rusztowaniem z gałęzi.
Gdzie to znaleźć? Tradycyjnie nazwa ,,igloo” odnosi się tylko zimowych mieszkań Inuitów z Ameryki Północnej i Grenlandii.
2.      Jaskinie chłodu
Tam, gdzie różnice temperatur-zarówno pomiędzy porami roku, jak i porami dnia-sięgają kilkudziesięciu stopni, świetnie sprawdzają się domy wydrążone w ziemi lub skale. Można je zobaczyć w Andaluzji (gdzie są nazywane cueba), w Australii czy w Turcji słynącej z podziemnych miast, które mogło zamieszkiwać nawet 40 tys. Osób. Podziemne budowle w lecie utrzymują chłód, zaś zminą jest w nich w miarę ciepło.
Gdzie to znaleźć? Najsłynniejsze jaskiniowe domy są: w Turcji-w okolicy Nevesehiru; w Australii-w Coober Pedy; na Malcie-w Ghar il Kbir.
3.      W kupie zawsze raźniej
W XVII w. przybyłe z północy plemię Hakka coraz częściej wchodziło w zatargi z sąsiadami z południa. Pojedyncze gospodarstwa nie miały szans w zbrojnych starciach. Stąd zrodził się pomysł na komunalne domy fortece zabezpieczone przed wtargnięciem z zewnątrz lepiej niż dzisiejsze grodzone osiedla. Z zewnątrz wysoka nawet na cztery piętra, metrowej grubości ściana, tylko z jednym wejściem i bez okien na poziomie parteru. W środku coś na kształt podwórka studni, na które wychodzą balkony poszczególnych ‘’apartamentów”.  W takim domu zamieszkiwało nawet do tysiąca osób, a całkowita powierzchnia wynosiła 1ha. Własne ujęcia wody pozwalały przetrwać długie oblężenia, a systemy  kanalizacyjne chroniły przed wybuchem epidemii.
Gdzie to znaleźć? Typowe tulou można oglądać np. w mieście Yongding w prowincji Fujian i w południowej części prowincji Jiangxi w Chinach.
4.      Dom na drzewie
To marzenie każdego dziecka. W Papui członkowie plemion Kombai i Korowai z takiego tradycyjnego domostwa (znajdującego się na wysokości od 6 do nawet 50m) obserwują otoczenie, chronią się przed zwierzętami i uciążliwymi owadami. Jest ono niezwykle przewiewne-w lokalnym klimacie to ogromna zaleta. Za schody służy odpowiecdnio długi, zaciosany pień. Cały dom opiera się na cienkich palach. Podłogę tworzą rozłożone na ażurowym rusztowaniu płaty kory, ściany-łodygi babmusa, a dach-wiązki trawy.
Gdzie to znaleźć? Nadrzewne wioski istnieją w Yaniruma (Papua Zachodnia) podobne, choć bardziej ‘’przyziemne” domy są budowane na Filipinach.
5.      Mieszkanie w pół godziny
Konstruktorzy mongolskich gerów musieli się sporo nagłówkować, by stworzyć dom zarazem ciepły i chłodny, wystarczający, by wytrzymał napór śnieżnej zamieci, a zarazem lekki, aby dawał się łatwo przenosić. Te dmuchane namioty o drewnianym, składanym szkielecie wsparte są na dwóch centralnych słupach i pokrywane wojłokiem. Gruba-niczym w pikowanej kołdrze-warstwa zwierzęcej sierści tworzy wspaniałą izolację przed wiatrem i chłodem zimą, a upałami w lecie. Ger ustawia się wejściem na południe, bo z tej strony wiatry wieją najrzadziej, a słońce grzeje najdłużej. Dzięki prostej konstrukcji ten całkiem spory do (do 20 m) łatwo zdemontować. Bez przeszkód przetransportować w nowe miejsce i rozstawić w zaledwie pół godziny. To konieczne w sytuacji, gdy rodzina  w poszukiwaniu świeżej paszy dla swoich stad przeprowadza się średnio raz na trzy miesiące
Gdzie to znaleźć? Tradycyjne wojłokowe domy można spotkać nie tylko w Mongolii, ale i Kirgizji, Kazachstanie, Afganistanie.
6.      Działka na jeziorze
Japończycy i Holendrzy wydzierają ziemię wodzie. W Ameryce Południowej członkowie plemienia Uros odbywają się bez stałego podłoża. Trzcinowe domy budują na platformach z trzciny, co roku wzmacnianych nową warstwą roślin, a dopływają do nich trzcinowymi łódkami. Trzcina totora dostarcza nie tylko budulca, ale również pożywienia i schronienia. Ogień rozpalany jest na kamiennych platformach, by uniknąć pożaru
Gdzie to znaleźć? Indianie Uros żyją na jeziorze Titicaca na pograniczu Peru i Boliwii, na wysokości prawie 4000 m n.p.m.
7.      Gniazdo na opak
Konstrukcja z patyków plus wyściółka z piór, liści i trawy. Tak wygląda przeciętne ptasie gniazdo. Domy plemienia Afarów z Erytei-daboytas-przypominają z wyglądu wielkie gniazda, tyle że odwrócone do góry nogami i wynicowane. Również opierają się na lekkiej konstrukcji z drewnianych tyczek, tyle że maty z trawy pokrywają je z zewnątrz. Takie domy są niewielkie, lekkie i chłodne. Łatwo można je przenieść do nowego obozu, gdy nomadyczni pasterze podążają za swoimi stadami.
Gdzie to znaleźć? Afarowie rozstawiają swoje domy na terenach należących do Erytei, Somalii, Dżibuti oraz  w północno-wschodniej Etiopii.


Ciekawostki:
1)      Ogrzewanie podłogowe to nie nowinka.  W Korei ciepło z kuchennego pieca (usytuowanego zwykle ok.1m poniżej podłogi) ogrzewa domy od ponad 1,5 tys. Lat. System jest wydajny. Jedna uczta ,,ociepla” podłogę przez 30 dni.
2)      Cegły z gliny, słomy i ziemi, używane do budowy specyficznych, wysokich kamienic w Jemenie, wytrzymują nawet 500 lat. Tak przynajmniej wynika z badań archeologicznych.


                                                                                                                      
Na podstawie ,,National Geographic Traveler”

poniedziałek, 16 maja 2011

krótki wywiad z Niemcem

Wracając do cyklu wywiadów, który niestety został przerwany, gdyż niektóre z osób z którymi wywiady chciałyśmy przeprowadzić nie mogły tego zrobić prezentuję krótki wywiad z Volkerem Kirschnerem, Niemcem, który postanowił opowiedzieć nam o tolerancji w swoim kraju i w Polsce.

Ewa Medyńska: Dzień dobry, a raczej 'Guten Morgen'

Volker Kirschner: Witam bardzo serdecznie ; )

E.M. : Chciałabym porozmawiać z Panem o tolerancji, zarówno a Pana ojczystym kraju jak i w Polsce, w końcu zna Pan nasz kraj dość dobrze : )

V.K.: Tak, moja żona jest Polką więc wasz kraj znam dość dobrze ; ) tolerancja... Myślę że to dość szeroko rozumiane pojęcie. Moi rodacy kojarzeni są z tym narodem, który nie jest tolerancyjni wobec innych, mówi się że Niemcy są bardzo zamknięci na ludzi z innych krajów.

E.M.: Ale tak nie jest?

V.K.: Może trochę... czasami Niemcy są zbyt przywiązani do swoich zwyczajów by akceptować inne, ale mimo to, jesteśmy otwarci na turystów lub pracowników. Turyści niemieccy też często są spotykani w innych krajach, co sugeruje, że jesteśmy otwarci na inne kraje.

E.M.: A co Pan powie o Polakach?

V.K.: Hm... Polacy... Myślę, że jesteście otwarci na wiele narodów, ale jest w Was parę, nazwałbym to 'historycznych uprzedzeń' jak w stosunku do Rosjan czy właśnie Niemców. I napotkałem się osobiście z przykładami antysemityzmu...

E.M.: Sugeruje Pan że Polacy to antysemici, i jak mówią niektórzy, rasiści czy homofoby?

V.K.: Nie, nie uważam tak. W Polakach mało jest rasizmu, co widać po tym, jak traktują choćby afroamerykanów - na równi ze sobą. Podobnie też nie spotkałem się z tym, aby pogardą otaczane były mniejszości seksualne. Pod wieloma względami Polska to kraj tolerancyjni, mówię tylko o kilku uprzedzeniach jak wspomniane wcześniej historyczne.

E.M.: Teraz rozumiem... W każdym razie dziękuję za Pana opinię ; )

V.K.: Cieszę się, że mogłem pomóc : )

Mniejszość narodowa a mniejszość etniczna

I wracamy po krótkiej przerwie z kolejnym artykułem, tym razem wyjaśniającym różnice między mniejszością narodową a etniczną. Mam nadzieję, że się Wam spodoba : )

Czym różni się mniejszość narodowa od mniejszości etnicznej?

6 stycznia 2005 roku została przyjęta Ustawa o mniejszościach narodowych i etnicznych i języku regionalnym. Według tej ustawy art. 2 pkt 1 mniejszością narodową jest grupa obywateli, która spełnia następujące warunki:

1. jest mniej liczebna od pozostałej części ludności Rzeczypospolitej Polskiej;

2. w sposób istotny odróżnia się od pozostałych obywateli językiem, kulturą lub tradycją;

3. dąży do zachowania swojego języka, kultury lub tradycji; ma świadomość własnej historycznej wspólnoty narodowej i jest ukierunkowana na jej wyrażanie i ochronę

4. jej przodkowie zamieszkiwali obecne terytorium Rzeczypospolitej Polskiej od co najmniej 100 lat;

5. utożsamia się z narodem zorganizowanym we własnym państwie

Mniejszość etniczna natomiast to grupa etniczna, która żyje na terytorium innej zbiorowości i wyróżnia się od innych odrębnym pochodzeniem i kulturą, a często także językiem i religią. Mniejszość etniczna może starać się zachować tę odrębność, aczkolwiek zdarzają się przykłady tzw. asymilacji kulturowej, kiedy członkowie jednej grupy etnicznej odłączają się od swoich pobratymców i wstępują do innej grupy etnicznej, np. Żydzi europejscy
Mniejszość etniczna w odróżnieniu od mniejszości narodowej nie posiada i nigdy nie posiadała własnego państwa, które zgodnie z funkcjonalną teorią powstania państwa jest najwyższą formą rozwoju grupy społecznej.

Mniejszości w dawnej Polsce - bardzo krótki zarys historyczny:

Przed II wojną światową Polska była krajem wieloetnicznym.

Na ziemiach należących wtedy do Polski mieszkali przedstawiciele co najmniej kilkunastu narodowości. Najliczniejszą grupę stanowili Ukraińcy (10,1%), dalej Żydzi (8,6%) i Łemkowie (3,8%). Działania wojenne i ich polityczne konsekwencje (zagłada ludności, przede wszystkim żydowskiej, zmiana granic, wysiedlenia oraz ruch migracyjny)sprawiły, że Polska stała się krajem homogenicznym (jednokulturowym), w którym mniejszości narodowe i etniczne nie stanowią więcej niż 4% ogółu ludności.

Charakterystyka mniejszości w Polsce:

Udział członków mniejszości narodowych i etnicznych w społeczeństwie obywatelskim Polski nie przekracza obecnie 4% całej populacji . W liczbach możemy mówić co najwyżej o ponad półtoramilionowej (nie przekraczającej jednak 1,8 mln osób) kategorii obywateli cechujących się posiadaniem odrębnej od polskiej tożsamości narodowej bądź etnicznej.

9 ustawowo uznanych mniejszości mniejszości narodowych w Polsce to:

  • Białorusini
  • Czesi
  • Litwini
  • Niemcy
  • Ormianie
  • Rosjanie
  • Słowacy
  • Ukraińcy
  • Żydzi
Białorusini - do tej mniejszości narodowej należy około 48 tysięcy obywateli Polski. Zamieszkują głównie tereny województwa podlaskiego. Ich zdecydowana większość należy do Kościoła prawosławnego.


Czesi - stanowią stosunkowo niewielką grupę - przynależność do niej deklaruje blisko 400 osób. Zamieszkują przede wszystkim rejon Kotliny Kłodzkiej i miejscowość Zelów. Czesi przybyli do Polski między XVI a XVIII wiekiem, uciekając przed prześladowaniami religijnymi we własnym kraju.


Litwini - ta mniejszość narodowa liczy sobie około 5 tysięcy ludzi, z których zdecydowana większość mieszka w województwie podlaskim. Są to w zdecydowanej większości katolicy.


Niemcy - największa mniejszość narodowa, zamieszkująca Polskę w liczbie około 150 tysięcy, zamieszkująca głównie na terenach województw opolskiego i śląskiego. Jest to jedyna mniejszość narodowa, która ma przedstawicieli w polskim parlamencie (obecnie 1 poseł). W większości sa katolikami.


Ormianie - mniejszość ormiańska w Polsce liczy około 250 osób; mieszkają w większości wzdłuż południowej i wschodniej granicy Polski. Są przeważnie katolikami obrządku ormiańskiego lub łacińskiego.


Rosjanie - mniejszość narodowa, do której przynależność w spisie zadeklarowało ponad 3 tysiące obywateli. Są rozproszeni po całym kraju; w większości należą do Kościoła prawosławnego.


Słowacy - mniejszość, która liczy około 1700 osób; zamieszkują tereny Spiszu i Orawy. Są w większośći wiernymi Kościoła rzymskokatolickiego.


Ukraińcy - liczą 27000 ludzi. Przed wojną zamieszkiwali ziemie północno-wschodnie, jednak w wyniku przeprowadzonej w 1947 roku akcji "Wisła" zostali przesiedleni na ziemie na północy i zachodzie polski. Są grekokatolikami bądź prawosławnymi.


Żydzi - do tej mniejszości przynależność deklaruje 1000 obywateli RP. Mieszkają w dużym rozproszeniu, przede wszystkim w dużych miastach. Wyznają w większości judaizm.



Mniejszości etniczne w Polsce to:

  • Karaimi
  • Tatarzy
  • Łemkowie
  • Romowie
(do miana mniejszości etnicznych pretendują Ślązacy i Kaszubi, jednakże obie grupy uznawane są przez polskie prawo jako grupy etnograficzne)



Karaimi - najmniej liczna mniejszość etniczna w Polsce - liczy około 40 osób. Karaimi mieszkają przede wszystkim we Wrocławiu, w Warszawie i Trójmieście. Karaimi mają własny język i religię, wywodzącą się z judaizmu.


Tatarzy - do tej mniejszości należy około 450 obywateli RP; większość z nich mieszka w województwie podlaskim. Tatarzy w Polsce zatracili swój ojczysty język, pozostali jednak wierni religii - islamowi.


Łemkowie - liczą sobie ok. 6 tysięcy obywateli Polski. W przeszłości zamieszkiwali Łemkowszczyznę (Beskid Niski i część Beskidu Śądeckiego), jednak po II WŚ większość z nich została przesiedlona na obszary północnej i zachodniej Polski. łemkowie to grekokatolicy lub prawosławni.


Romowie - ta grupa etniczna liczy blisko 1 3 tysięcy obywateli. Większość Romów, prowadzących niegdyś wędrowny tryb zycia, mieszka w miastach. W zdecydowanej większości to katolicy.